Przejdź do głównej zawartości

„Jeszcze będzie epicko” - Magdalena Alicja Kruk

 „Jeszcze będzie epicko”



„To jest niezwykłe. Nocą przy lampce wina lub za sprawą spadających gwiazd potrafimy być tak bezbronne szczerzy.

Możemy mówić i myśleć o rzeczach, o których w dzień przy porannej kawie nie mielibyśmy odwagi wspomnieć. Słońce daje nam energię, księżyc pewność siebie.”


Zacznę od cytatu, który bardzo mi się spodobał :-)


A co do samej książki i historii tam znalezionej .. naprawdę było epicko :-)


Główna bohaterka zaimponowała mi tym, co zrobiła. Nie każdy ma odwagę rezygnować z czegoś, co może być dla niego dobre, tylko dlatego, że ma jakieś wątpliwości.

Majka jednak postawiła wszystko na jedną kartę i zawalczyła o siebie .. wbrew wszystkiemu.


Uwielbiam takie bohaterki, które podejmują ryzyko i biorą życie we własne ręce. W rzeczywistości też uwielbiam takich ludzi, 

którzy w walce o swoje szczęście nie boją się podejmować trudnych wyborów. Nie patrzą na to, że nie wypada, że się nie powinno .. że nie przystoi i takie tam.


Życie mamy tylko jedno i powinnismy robić wszystko, żeby być w nim spełnionym i właśnie szczęśliwym.


Nie mówię, że nie było mi szkoda Igora .. ale myślę, że On też nie byłyby szczęśliwy w związku, w którym jedno z nich się dusi, albo rezygnuje z siebie kosztem drugiego. Wcześniej czy później i tak by się rozstali, a żal i rozgoryczenie mogłyby być większe. 


Ja wiem, że związek to kompromisy ale odmiennego spojrzenia na świat i życie nie da się pogodzić.


„Będąc w związku, trzeba dawać coś od siebie, a nie tylko brać, iść na kompromisy.

Przecież miłość to poświęcenie - chcę dla Ciebie jak najlepiej, bo Cię kocham, i ja to rozumiem.


Ale czy nie we wszystkim powinna być zachowana równowaga ?

Coś dzielimy, coś mnożymy, nie tracąc przy tym siebie, bo miłość to nie równanie matematyczne.”


Czasem do uświadomienia sobie swoich pragnień, wystarczy wsłuchanie się w siebie .. a czasem spotkanie kogoś kto nas zainspiruje .. skłoni do myślenia .. i da kopa do działania ..


Wracając do książki bo się za nadto rozpisałam ha ha ha 😁


Książka bardzo mi się podobała. Majka, jej przyjaciółki, rodzina .. wszyscy oni są tacy ludzcy, ze swoimi emocjami i charakterami.

Mamuśka prawie jak moja .. psiapsi z rozgardiaszem i bandą dzieci, zakochańce .. No samo życie .. 


Dobre dialogi, dużo inspirujących cytatów i historia, która chwyta za serce. 


Trudnych tematów mimo lekkiej fabuły również nie brakuje .. ale sami musicie zgłębić zawartość. Ja już chyba i tak za dużo napisałam.


Podsumowując, autorka spisała się na medal i chce się więcej i więcej .. dlatego ja polecam z czystym sercem !


Za możliwość przeczytania książki dziękuję Andżelice z bloga Czytam dla przyjemności 💚

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

„Do kwadratu” - Anna Sobańska

„Do kwadratu”- Anna Sobańska „Poezją można wszystko najlepiej wyrazić. Wiersze nadają się do każdej sytuacji. Nazywają rzecz po jej najbardziej zawiłym imieniu, a jednak są zrozumiałe” Elias Canetti „Do kwadratu” to zbiór wierszy, które Anna Sobańska stworzyła na przestrzeni kilku lat.  Autorka w swoim tomiku poezji wyraża cały szereg emocji i doznań. Skłania nas do refleksji a czasem rozśmiesza.  Weźmy taki wiersz „Mądrości cioci Kloci”. Każdy z nas ma taką osobę w rodzinie, która zawsze wszystko wie najlepiej i zawsze się do wszystkiego wtrąca. „Kochana, tak patrzę i ... chyba troszeczkę utyłaś. Czy może w końcu, po latach, udało się, zaciążyłaś ? Chłopczyk, dziewczynka ? Jakie imię dacie ?  A może w planach  już drugie macie ?” Ja zazwyczaj poezji nie czytam .. ale że trafiła się okazja to postanowiłam skorzystać. Wzięłam udział w book tourze organizowanym przez Ewelinę z bloga  Zaczytana Ewelka I tak się złożyło, że tomik dotarł do mni

„Okruchy samotności” - Anna Ziobro

  „Okruchy samotności” Książka dzięki której czujemy .. dużo .. Emocje grają tutaj główną rolę .. i już nie będzie tylko nostalgicznie, smutnie czy euforycznie ale nawet odrobinę strasznie. „Okruchy samotności” to kontynuacja losów Julii znanej z książki „Tysiąc Kawałków”, i o tyle, o ile tam jej nie polubiłam, a nawet mnie wkurzała, o tyle w tej części zaczęłam ją rozumieć .. a nawet ciut polubiłam. Autorka zaserwowała nam naprawdę dobrą historię, z nowymi bohaterami i nowymi wątkami. Przez książkę idzie się jak burza, a kolejne fragmenty zaskakują i mimo wszystko skłaniają do refleksji. Bo pozory mogą mylić .. Bo nie zawsze pierwsze wrażenie jest tym właściwym .. Oczywiście nie braknie też starych znajomych ;-) Pojawi się Bartek i .. nie zdradzę nic więcej .. Czy Julia ułoży sobie wreszcie życie ? Czy wystarczy jej siły i cierpliwości, by na nowo je zbudować ? Wszyscy wiemy że kobiety to silne babki. Mamy determinację i upór, których wielu mężczyznom brakuje. Dlatego tak kibicowałam

„Za ścianą ciszy” - Anna Ziobro

 „Za ścianą ciszy” Anna Ziobro  „Za ścianą ciszy” Anny Ziobro, to książka pełna emocji .. zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych .. poruszająca problem utraty słychu i sytuacji z tym związanych ..   "(....) nigdy nie myślała, że może być tyle rodzajów ciszy. Była cisza przyjemna, cisza szczęśliwa, cisza spokojna, cisza wściekła, cisza szydercza, cisza lekceważąca, cisza wypełniona bólem i zdradą. Były cisze, które wyciągały do człowieka przyjazną dłoń i cisze, które wznosiły mury."  Jest odrzucenie, brak wiary w siebie i swoje możliwości, jest złość, żal i rozgoryczenie ..  Ale książka daje nadzieję .. pokazuje, że można z tym żyć a nawet być szczęśliwym  ☺️ Fakt, faktem ale na początku główna bohaterka mocno mnie irytowała. Rzekłabym nawet „wkurzała”. Piękna, młoda, utalentowana .. a przez swoją „cechę”, bo wadą bym tego nie nazwała, spotykała się z jakimś dupkiem  🤬 Rezygnowała z siebie bo jakiś gnojek ją wybrał .. a przecież ona tak „biedna, upośledzona” to trzeba za