„Nie mówiąc nikomu” Sekrety .. kto ich nie ma ? No dobra, kilka osób znam w których można czytać jak w otwartej księdze. I nie wiem czy to dobrze ale jestem jedną z nich 😉 U mnie zero tajemniczości i jakiegoś takiego nie odkrycia. U mnie co w sercu, głowie czy życiu, to zaraz na języku 🤦♀️ Ale są takie osoby jak Laura czy Maks, którzy nie do końca odkryli swoje prawdziwe ja. I niestety ich malutkie sekrety miały wielki wpływ na całe ich życie. Czy te sekrety ujrzały światło dzienne i co się potem wydarzyło, dowiecie się gdy sięgniecie po książkę „Nie mówiąc nikomu” Danuty Awolusi. Książka nie była jakaś porywająca ale dosyć ciekawa. Ukazała życie w pozornie idealnej rodzinie, w której jednak tajemnice mocno namieszały. Podejrzewam, że w większości domów i rodzin jest podobnie. Nie zawsze potrafimy, lub nie chcemy, do końca się otworzyć .. A może uważamy, że pewnych rzeczy lepiej nie mówić ? Laura milczała dla świetego spokoju. Robiła to co wypadało i to...