Przejdź do głównej zawartości

„Cin & Cin FREE” - Zero ograniczeń, sto procent wolności !

Cin & Cin FREE

Żeby nie było, że tylko książki i książki ;-)

Tym razem coś uprzyjemniającego ich czytanie ..

Bo wiecie .. nie zawsze człowiek potrzebuje alkoholu .. nie zawsze chce się go napić .. nie zawsze może .. 


.. ale to nie znaczy, że musi rezygnować z lampki wina do obiadu czy w trakcie lektury ulubionej książki .. 


Marka Cin & Cin wychodzi na przeciw takim osobom. Stworzyła bowiem unikatowe bezalkoholowe wina, które mimo iż nie mają procentów, smakują wyjątkowo dobrze. Nadal maja aromat i charakter klasycznych win, ale nie posiadają ani grama alkoholu. 


Jak im się to udało ? Otóż proces destylacji przebiega ciut inaczej od standardowego a mianowicie alkohol usuwany jest z wina w procesie destylacji próżniowej. W warunkach znacznie obniżonego ciśnienia wino podgrzewane jest do temperatury 35°C, w której to odparowuje wyłącznie alkohol. Cała reszta nie zmienia swego składu a co za tym idzie aromatu. 


No i właśnie dzięki temu, mamy tak świetnie smakujące i cieszące podniebienie wino.


Aktualnie dostępne są dwie wersje :

  • Cabernet Sauvignon 750ml 
  • Sauvignon Blanc 750 ml


Cabernet Sauvignon to wino czerwone, słodkie .. w którym dominują dojrzałe owoce leśne z nutami wiśni. Z jednej strony świeże ale można wyczuć nutkę kwasowości i co zaskakujące kakaa .. 


Wino to doskonale poradzi sobie z pastami w sosach pomidorowych, jak również z pizzą i deską przekąsek. To także doskonały wybór na niezobowiąujące spotkania ze znajomymi.


Sauvignon Blanc to wino białe, słodkie .. Wśród jego aromatów znajdziemy świeże cytrusy, agrest i akcenty owoców tropikalnych z odrobiną ziół w tle. Orzeźwiający, owocowy smak z odrobiną kwasowości i takiej rześkości ..


To wino, to doskonały wybór do owoców morz,a ryb i sałatek warzywnych, jak również do deski serów i wędlin. To także idealne wino bezalkoholowe na spotkanie ze znajomymi, na którym nie możemy pozwolić sobie na kieliszek tradycyjnego wina.



Ja przetestowałem dla Was oba i szczerze polecam jako alternatywę na chwile z lampką wina, a bez szumu w głowie.

Dla mnie to wolność .. i lepszy poranek dnia następnego ;-)


Dla Was ? Wybór ! 


Tymczasem zapraszam do galerii :







Komentarze

Popularne posty z tego bloga

„Do kwadratu” - Anna Sobańska

„Do kwadratu”- Anna Sobańska „Poezją można wszystko najlepiej wyrazić. Wiersze nadają się do każdej sytuacji. Nazywają rzecz po jej najbardziej zawiłym imieniu, a jednak są zrozumiałe” Elias Canetti „Do kwadratu” to zbiór wierszy, które Anna Sobańska stworzyła na przestrzeni kilku lat.  Autorka w swoim tomiku poezji wyraża cały szereg emocji i doznań. Skłania nas do refleksji a czasem rozśmiesza.  Weźmy taki wiersz „Mądrości cioci Kloci”. Każdy z nas ma taką osobę w rodzinie, która zawsze wszystko wie najlepiej i zawsze się do wszystkiego wtrąca. „Kochana, tak patrzę i ... chyba troszeczkę utyłaś. Czy może w końcu, po latach, udało się, zaciążyłaś ? Chłopczyk, dziewczynka ? Jakie imię dacie ?  A może w planach  już drugie macie ?” Ja zazwyczaj poezji nie czytam .. ale że trafiła się okazja to postanowiłam skorzystać. Wzięłam udział w book tourze organizowanym przez Ewelinę z bloga  Zaczytana Ewelka I tak się złożyło, że tomik dotarł do mni

„Za ścianą ciszy” - Anna Ziobro

 „Za ścianą ciszy” Anna Ziobro  „Za ścianą ciszy” Anny Ziobro, to książka pełna emocji .. zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych .. poruszająca problem utraty słychu i sytuacji z tym związanych ..   "(....) nigdy nie myślała, że może być tyle rodzajów ciszy. Była cisza przyjemna, cisza szczęśliwa, cisza spokojna, cisza wściekła, cisza szydercza, cisza lekceważąca, cisza wypełniona bólem i zdradą. Były cisze, które wyciągały do człowieka przyjazną dłoń i cisze, które wznosiły mury."  Jest odrzucenie, brak wiary w siebie i swoje możliwości, jest złość, żal i rozgoryczenie ..  Ale książka daje nadzieję .. pokazuje, że można z tym żyć a nawet być szczęśliwym  ☺️ Fakt, faktem ale na początku główna bohaterka mocno mnie irytowała. Rzekłabym nawet „wkurzała”. Piękna, młoda, utalentowana .. a przez swoją „cechę”, bo wadą bym tego nie nazwała, spotykała się z jakimś dupkiem  🤬 Rezygnowała z siebie bo jakiś gnojek ją wybrał .. a przecież ona tak „biedna, upośledzona” to trzeba za

„Okruchy samotności” - Anna Ziobro

  „Okruchy samotności” Książka dzięki której czujemy .. dużo .. Emocje grają tutaj główną rolę .. i już nie będzie tylko nostalgicznie, smutnie czy euforycznie ale nawet odrobinę strasznie. „Okruchy samotności” to kontynuacja losów Julii znanej z książki „Tysiąc Kawałków”, i o tyle, o ile tam jej nie polubiłam, a nawet mnie wkurzała, o tyle w tej części zaczęłam ją rozumieć .. a nawet ciut polubiłam. Autorka zaserwowała nam naprawdę dobrą historię, z nowymi bohaterami i nowymi wątkami. Przez książkę idzie się jak burza, a kolejne fragmenty zaskakują i mimo wszystko skłaniają do refleksji. Bo pozory mogą mylić .. Bo nie zawsze pierwsze wrażenie jest tym właściwym .. Oczywiście nie braknie też starych znajomych ;-) Pojawi się Bartek i .. nie zdradzę nic więcej .. Czy Julia ułoży sobie wreszcie życie ? Czy wystarczy jej siły i cierpliwości, by na nowo je zbudować ? Wszyscy wiemy że kobiety to silne babki. Mamy determinację i upór, których wielu mężczyznom brakuje. Dlatego tak kibicowałam