Przejdź do głównej zawartości

„Do kwadratu” - Anna Sobańska



„Do kwadratu”- Anna Sobańska

„Poezją można wszystko najlepiej wyrazić. Wiersze nadają się do każdej sytuacji. Nazywają rzecz po jej najbardziej zawiłym imieniu, a jednak są zrozumiałe”
Elias Canetti

„Do kwadratu” to zbiór wierszy, które Anna Sobańska stworzyła na przestrzeni kilku lat. 
Autorka w swoim tomiku poezji wyraża cały szereg emocji i doznań. Skłania nas do refleksji a czasem rozśmiesza. 
Weźmy taki wiersz „Mądrości cioci Kloci”.
Każdy z nas ma taką osobę w rodzinie, która zawsze wszystko wie najlepiej i zawsze się do wszystkiego wtrąca.

„Kochana, tak patrzę i ...
chyba troszeczkę utyłaś.
Czy może w końcu, po latach,
udało się, zaciążyłaś ?
Chłopczyk, dziewczynka ?
Jakie imię dacie ? 
A może w planach 
już drugie macie ?”

Ja zazwyczaj poezji nie czytam .. ale że trafiła się okazja to postanowiłam skorzystać. Wzięłam udział w book tourze organizowanym przez Ewelinę z bloga Zaczytana Ewelka
I tak się złożyło, że tomik dotarł do mnie akurat w takim momencie kiedy moja dusza potrzebowała ukojenia. 
Wiersze otuliły mnie swym ciepłem .. pozwolili zrozumieć emocje a niektóre nawet natchnęły.
Były też takie, które poprawiły mi humor i takie, które czytając, dawały wrażenie jakbym sama je napisała.

O choćby ten :

„Przepraszam, że piszę,
Przepraszam, że jestem.
Że wkurzam Cię 
każdym swoim gestem.
Że udostępniam konkursy,
gram i wygrywam,
że wstawiam fajne fotki,
chyba.
Że zawalam bzdurami
moją oś czasu.
Nie masz o co 
robić hałasu ?
... „

Myślę, że warto przeczytać te wiersze .. zatrzymać się na chwilę i znaleźć czas na refleksje. Długie zimowe wieczory są na to odpowiednim momentem. Pani Ania otworzyła przed nami swą duszę i dzięki temu jawi mi się jako mega sympatyczna osoba, która całkiem sporo w życiu przeszła .. i w swej twórczości chce dać nam wskazówki a nawet pewne rady. Pokazać, że z pewnymi uczuciami nie jesteśmy sami. Pokazać, że mimo pozornych różnic, gdzieś tam coś nas łączy .. choćby właśnie taka ciotka.

Podsumowując, polecam szczerze :-)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

„Okruchy samotności” - Anna Ziobro

  „Okruchy samotności” Książka dzięki której czujemy .. dużo .. Emocje grają tutaj główną rolę .. i już nie będzie tylko nostalgicznie, smutnie czy euforycznie ale nawet odrobinę strasznie. „Okruchy samotności” to kontynuacja losów Julii znanej z książki „Tysiąc Kawałków”, i o tyle, o ile tam jej nie polubiłam, a nawet mnie wkurzała, o tyle w tej części zaczęłam ją rozumieć .. a nawet ciut polubiłam. Autorka zaserwowała nam naprawdę dobrą historię, z nowymi bohaterami i nowymi wątkami. Przez książkę idzie się jak burza, a kolejne fragmenty zaskakują i mimo wszystko skłaniają do refleksji. Bo pozory mogą mylić .. Bo nie zawsze pierwsze wrażenie jest tym właściwym .. Oczywiście nie braknie też starych znajomych ;-) Pojawi się Bartek i .. nie zdradzę nic więcej .. Czy Julia ułoży sobie wreszcie życie ? Czy wystarczy jej siły i cierpliwości, by na nowo je zbudować ? Wszyscy wiemy że kobiety to silne babki. Mamy determinację i upór, których wielu mężczyznom brakuje. Dlatego tak kibicowałam

„Za ścianą ciszy” - Anna Ziobro

 „Za ścianą ciszy” Anna Ziobro  „Za ścianą ciszy” Anny Ziobro, to książka pełna emocji .. zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych .. poruszająca problem utraty słychu i sytuacji z tym związanych ..   "(....) nigdy nie myślała, że może być tyle rodzajów ciszy. Była cisza przyjemna, cisza szczęśliwa, cisza spokojna, cisza wściekła, cisza szydercza, cisza lekceważąca, cisza wypełniona bólem i zdradą. Były cisze, które wyciągały do człowieka przyjazną dłoń i cisze, które wznosiły mury."  Jest odrzucenie, brak wiary w siebie i swoje możliwości, jest złość, żal i rozgoryczenie ..  Ale książka daje nadzieję .. pokazuje, że można z tym żyć a nawet być szczęśliwym  ☺️ Fakt, faktem ale na początku główna bohaterka mocno mnie irytowała. Rzekłabym nawet „wkurzała”. Piękna, młoda, utalentowana .. a przez swoją „cechę”, bo wadą bym tego nie nazwała, spotykała się z jakimś dupkiem  🤬 Rezygnowała z siebie bo jakiś gnojek ją wybrał .. a przecież ona tak „biedna, upośledzona” to trzeba za